Redakcyjna kawa #118

, , , , , ,

Poranna redakcyjna kawa

Uwaga będzie dowcip! Podczas spotkania Biden, Scholz i Macron użalają się nad swoim losem:

Scholz: Zum Teufel Panowie u mnie jakiś armagedon, nie potrafię sobie poradzić z rolnikami, protestują i protestują na dodatek AFD rosną słupki poparcia.
Macron: Oh la vache! U mnie to samo, nawet policja staje po stronie tych brudasów.
Spoglądają na Bidena, który zasnął. Macron trąca go łokciem: Joe, a co u Ciebie?
Biden przez chwilę ustala gdzie i z kim jest, widząc jego błędny wzrok Scholz pyta: Joe, jakie masz problemy?
Biden po chwili: I am fucked, w Teksasie rozciągają te druty, a chciałem przyjąć tysiące meksykańców, no i ta wojna w Izraelu.
Panowie zapadli się w swoich fotelach i nagle wypala Macron – Musimy coś z tym zrobić, bo cały świat dowie się, w jak czarnej dupie jesteśmy. Po chwili zadumy odzywa się Scholz: Dajmy pieniądze Ukrainie, niech się bije, wojna zawsze wszystko wytłumaczy.
No ale my ty śmichy, chichy, a tymczasem na lata 2024-2027 UE przygotowała potężny pakiet pomocowy dla Ukrainy w wysokości 50 miliardów ojro. I gdy już większość widziała pędzące eszelony wypełnione uzbrojeniem dla ukraińskiej armii pełnomocnik Rady Ministrów ds, Odbudowy Ukrainy Pan Paweł Kowal poinformował, że pieniądze przekazane będą na bieżące utrzymanie funkcjonowanie kraju, i kwestie związane z przygotowaniami jej wejścia, do UE – o czym uprzejmie donosi PAP.
Na szczęście Pan pełnomocnik skierował kilka słów otuchy do żołnierzy w okopach, że przywódcy UE mają zadeklarować, że będą nadal militarnie wspierać Ukrainę i pilnie podkreślać pilną potrzebę przyspieszenia dostaw amunicji i rakiet.

A teraz szybka podróż do miasta Pomyślnych wiatrów, lepiej znanego jako Buenos Aires, gdzie, na ulicę wyszli przeciwnicy wprowadzenia reform przez prezydenta Javiera Milei, tego samego, który kilka tygodni temu wezwał liderów biznesu i polityków w Davos do odrzucenia socjalizmu:
“Dzisiaj jestem tutaj, aby powiedzieć, że świat zachodni jest w niebezpieczeństwie, ponieważ ci, którzy powinni bronić wartości Zachodu, są wybierani przez wizję świata, która nieuchronnie prowadzi do socjalizmu, a tym samym do ubóstwa”.

Oczywiście jestem pewien, że wyczytani obrońcy zachodnich wartości, nie mają nic wspólnego z protestami na ulicach stolicy Argentyny, ależ skąd, no nijak, jest to nie możliwe, w ogóle jak mogło przyjść mi, to do głowy?

Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest
Pocket
WhatsApp

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *