Redakcyjna kawa #47

, , , , ,

Poranna redakcyjna kawa

Lubię czytać kryminały, thrillery hiszpańskich autorów. Numerem jeden wciąż dla mnie jest Arturo Perez Reverte, w dalszej kolejności Carlos Ruiz Zafon czy Jaume Cabre, ten ostatni w książce „Wyznaję” doskonale w kilku słowach opisał pojęcie polityki „Polityka międzynarodowa, to nie wielkie międzynarodowe ideały, to wielkie międzynarodowe interesy”. To prawda, o której wiemy, ale często, a może i zbyt często zapominamy, dając się uwieść pięknym frazesom rzucanym pospólstwu.

Jeszcze w 2020 roku UE stworzyła dokument RICH mówiący o rejestracji, ocenie udzielania zezwoleń i ograniczeń w zakresie chemikaliów mającym na celu ochronę zdrowia ludzkiego i środowiska przed zagrożeniami, jakie mogą stwarzać chemikalia. Jak wiadomo zdrówko jest najważniejsze, więc każda inicjatywa mająca na celu jego ochronę jest niezwykle cenna. Okazało się jednak, że jesteśmy zdrowsi jak nigdy przedtem i zdaniem Guardiana, który dotarł do planów UE dotyczących rezygnacji z obietnic zakazu używania toksycznych chemikaliów w produktach konsumenckich, inne przepisy, które mają zostać wycofane, obejmują zakaz eksportu zakazanych chemikaliów z Europy do reszty świata, zakaz rolnictwa w klatkach oraz ramy zrównoważonych systemów żywnościowych, które Komisja Europejska określiła kiedyś jako “sztandarową”.

Tatiana Santos, Szefowa polityki chemicznej w Europejskim Biurze Środowiska stwierdziła, że „Komisja Europejska zdradziła obywateli europejskich, przymykając oko na zanieczyszczenie chemiczne i faworyzując krótkoterminowe interesy przemysłu toksycznego nad interesami jego obywateli. Teraz jest jasne, że zyski przemysłu chemicznego są dla tej komisji ważniejsze niż zdrowie Europejczyków. Europejski Zielony Ład zostanie zapamiętany jako Europejski Toksyczny Ład.”

Chętnych na zarobieniu jest wielu, nie tylko firmy chemiczne, ale również farmaceutyczne, które chyżo zabiorą się za jakiś czas, za poprawę naszej kondycji zdrowia. Trzeba przyznać, że firmy te już dziś mają pełne ręce roboty, bo czytając dalej artykuł Guardiana dowiadujemy się, że Według Europejskiej Agencji Środowiska Europa ma prawie 23% nowych przypadków raka na świecie, mimo że stanowi tylko 6% światowej populacji, częściowo z powodu “przewlekłego narażenia na niektóre farmaceutyki, zanieczyszczenia i inne rakotwórcze czynniki zawodowe i środowiskowe”.
Czuj, czuj czuwaj !

Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest
Pocket
WhatsApp

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *