Rywalizacja w polskich biegach górskich ma się dobrze, a do listopadowego finału Ligi Biegów Górskich Attiq mamy jeszcze trochę czasu. Swój górski bieg mają też Kowary, a impreza kusi piękną trasą i malowniczą metą na jednej z karkonoskich przełęczy i pozwala zajrzeć na chwilę do sąsiadów z Czech. W tym roku bieg odbył się przy pięknej, słonecznej i upalnej pogodzie, a oprócz rywalizacji biegowej mieliśmy też uphill MTB.
Przed biegiem odbyła się jeszcze indywidualna jazda na czas na szosowej trasie z Kowar na przełęcz Okraj. Była to jedna z edycji kolarskiego cyklu VeloBank Via Dolny Śląsk.
Wtorkowy bieg wygrał Jacek Sobas, nieznacznie wyprzedzając Jana Kaczora. Na miejscu trzecim zameldował się na Okraju Tomasz Kozłowicz.
Znakomity bieg zanotowała Anna Ficner, odnosząc bezdyskusyjne zwycięstwo w klasyfikacji open kobiet i zajmując dziesiąte miejsce open, za dziewięcioma najszybszymi mężczyznami! Tuż za nią uplasowała się Niemka Franziska Kranich z Goerlitz, a trzecią kobietą kowarskiego biegu była Klaudia Petters, która kilka godzin wcześniej z powodzeniem przejechała kolarską „czasówkę”.
Obie klasyfikacje drużynowe wygrał team Mad Runners.
Jeśli chodzi o uphill MTB, to tu najszybszy był Rafał Ignaczak przed Tomaszem Machem i Pawłem Kwiatkowskim, a wśród kobiet wygrała Dominika Niemiec, druga była Hanna Kozdraś, a trzecia Kamila Różycka.
Wśród klasyfikacji dodatkowych nie zabrakło oczywiście kategorii dla kowarzan, którzy licznie reprezentowali swoje miasto na trasie biegu.
Pełne wyniki ze wszystkich kategorii: https://domtel-sport.pl/wyniki,zawody,5637
