Zbliża się zima, to trudny czas dla osób bezdomnych. Jak co roku na wsparcie mogą liczyć ze strony Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta w Jeleniej Górze i Straży Miejskiej.
Ruszyły patrole – mówi Artur Chmielewski, rzecznik prasowy Komendanta Straży Miejskiej w Jeleniej Górze – Kontrolujemy miejsca, w których mogą przebywać bezdomni. Zawsze takie napotkane osoby informujemy o możliwości skorzystania z naszego jeleniogórskiego schroniska św. Brata Alberta, gdzie udzielana jest pomoc. Gorąco namawiamy osoby bezdomne, by nie zostawały w tych pomieszczeniach, których przebywają, szczególnie w nadchodzącym okresie zimowym. Często dogrzewają się starymi piecykami, co stwarza zagrożenie życia i zdrowia.
Osoby bezdomne zazwyczaj odmawiają pomocy, która jest im oferowana. Na domiar złego według funkcjonariuszy Straży Miejskiej większość bezdomnych nadużywa alkoholu.
Jeżeli widzimy, że osoba ,,pod wpływem” nie poradzi sobie, mamy możliwość przewiezienia jej do policyjnej izby zatrzymań. Tam ona do czasu wytrzeźwienia może się przespać i będzie zaopiekowania. Natomiast nie mamy podstaw do tego, by na siłę przewozić osoby trzeźwe do schroniska. Muszą one wyrazić zgodę – dodaje Artur Chmielewski
Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta w Jeleniej Górze już od miesiąca aktywnie pomaga bezdomnym. Wystarczy powiedzieć, że już w październiku w ogrzewalni przebywało kilka osób. W listopadzie liczba ta wzrosła do 15 osób na dobę.
Okres zimowy dla naszej organizacji to zawsze czas pracy wzmożonej – mówi Monika Winiarska-Pniak, zastępca dyrektora w Towarzystwie Pomocy Św. Brata Alberta (Koło Jeleniogórskie) – Naszym głównym środkiem pomocy osobom bezdomnym jest otwarcie ogrzewalni. Otwieramy ją 1 października i czynna jest do ostatniego dnia kwietnia. Jest to pomoc doraźna, interwencyjna, tzn. że przebywają tam osoby nawet z delikatnym wskazaniem alkoholu (do 0,5‰). Mogą tam stacjonować zarówno mężczyźni jak i kobiety. Nie ma weryfikacji czy są to osoby z Jeleniej Góry czy z poza miasta. Każda osoba, która wymaga pomocy, jest przyjmowana. Jest czynna w godzinach 18:00-8:00. Tam można również uzyskać pomoc informacyjną: jaka może być dalsza droga, by znaleźć się w placówce stacjonarnej bądź dojechać do miejsca docelowego. Jeżeli taka osoba nie ma środków, wspomagamy ją żywnościowo i zapewniamy ciepłą odzież. Oprócz tego w okresie zimowym na ulicach działają streetworkerzy, zatrudnieni przez nasze towarzystwo. Docierają do miejsc niemieszkalnych (pustostanów, działek, altanek) i udzielają informacji osobom bezdomnym, gdzie mogą szukać pomocy, jak interweniować w przypadkach zagrożenia życia oraz dostarczają ciepłą odzież i koce.
Dużym wsparciem w pracy Towarzystwa Św. Brata Alberta stanowią wolontariusze.
-Wolontariusze towarzyszą nam przy konkretnych akcjach. Najczęściej jest to młodzież. Największą akcją wsparcia jest wigilia plenerowa, która kierowana jest nie tylko do osób bezdomnych, ale także do osób potrzebujących, mniej zamożnych. Zapraszamy ich do nas na takie spotkanie. Wolontariusze uczestniczą wtenczas w gotowaniu, wydawaniu i obsłudze wigilii. Są też osoby, które prowadzą dla nas zbiórki, np. odzieży, koców i innych niezbędnych rzeczy. Każdy może zostać wolontariuszem, do czego gorąco zachęcam! Nawet dedykowana kartka świąteczna może wywołać uśmiech u osoby potrzebującej. – mówi Monika Winiarska-Pniak
Niesienie pomocy osobom bezdomnym to oznaka wsparcia i okazania dobra. Dziś obchodzimy Światowy Dzień Dobroci. To idealna okazja, by wspomóc innych. Warto zatrzymać się na chwilę i zastanowić w jaki sposób możemy poprawić życie tych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Dobrym pomysłem jest zorganizowanie zbiórki żywności, odzieży, koców, artykułów higienicznych czy leków i przekazanie ich takiej placówce jak Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta. Małe gesty dobroci mogą okazać się ogromnym wsparciem dla potrzebujących.