Karolina Wołczyńska, 24- letnia mieszkanka Siedlęcina koło Jeleniej Góry, wokalistką została sześć lat temu i do dziś występuje solo oraz z zespołami. Swoją twórczością dzieli się również poprzez media społecznościowe. W rozmowie z nami opowiedziała o swojej przygodzie z muzyką.
Od najmłodszych lat jesteś związana z muzyką?
Dokładnie. Tak naprawdę odkąd pamiętam, muzyka dominuje w moim życiu. Jako siedmiolatka trafiłam do jeleniogórskiej szkoły muzycznej do klasy skrzypiec u pani Kozielskiej, a przez kolejne sześć lat uczyła mnie Natalia Wysocka. Także 12 lat w PSM już za mną. Wokalistką jestem od 2018 roku, głównie uczę się sama w domu, ale chodzę też na zajęcia grupowe prowadzone przez Renatę Kryńską w Młodzieżowym Domu Kultury w Jeleniej Górze. Pani Renata szkoli mnie pod kątem wokalnym i daje wiele cennych wskazówek, dzięki którym doskonalę swój śpiew.
Występujesz solo?
Występy solo to jest to, czym głównie się zajmuję. Koncertuję głównie w restauracjach i hotelach. Śpiewam również na ulicy. Tam przełamuję wszystkie swoje wewnętrzne lęki. Nie każdy jest zainteresowany, jeden wygwiżdże, drugi wyśmieje, a trzeci przystanie i będzie słuchał z uznaniem. Od momentu kiedy zaczęłam występować w ten sposób, bardzo otworzyłam się na ludzi i czuję się pewniej pokazując się szerszej publiczności. Czasami możecie spotkać mnie przy wejściu do Parku Zdrojowego w Cieplicach oraz na deptaku w Karpaczu.
Współtworzysz zespół Chałtura Band.
Pod tą nazwą w 2018 roku założyłam zespół z dwoma gitarzystami. Pierwszy występ wykonaliśmy w Artystycznej Galerii Izerskiej w Kromnowie. Dwa lata temu powiększyliśmy skład grupy i wspólnie zagraliśmy koncert świąteczny w szkole muzycznej. Występowaliśmy również w filharmonii, na festynach oraz imprezach w Jeleniej Górze i okolicach. Daliśmy również dwa koncerty, na których odpowiadaliśmy za całą organizację. Do obecnego składu zespołu należą: Łukasz Schmidt (gitara i saksofon), Maksymilian Stafisz (klawisze), Julek Malantowicz (perkusja), Kuba Niewiadomski (bas i instrumenty perkusyjne), no i ja (wokalistka). 🙂
Nie jest Ci obca również współpraca z Filharmonią Dolnośląską.
Tak, biorę udział w audycjach muzycznych dla dzieci w szkołach. Programy tworzone są na zasadzie opowieści z myślą o dzieciach. Pokazujemy im różnorodne instrumenty i oswajamy ich z muzyką. W tym miesiącu w naszym materiale mamy bajkowy repertuar, np. “Świnkę Peppę” , “Psi Patrol”, czyli to, co dzieci lubią najbardziej. Słysząc znane utwory, smyki nucą je pod nosem.
Do jakiego zespołu jeszcze należysz?
Poza muzyką współczesną, od czterech lat należę do zespołu ludowego Karkonosze z Łomnicy, gdzie śpiewam i gram na skrzypcach. Podoba mi się to, że odświeżamy ludowe piosenki, o których nikt wcześniej nie słyszał. Przebieramy się w piękne ludowe stroje i koncertujemy po całej Polsce. Jednym z wyjazdów, który miło wspominam był trzydniowy pobyt w Iławie. Tam występowaliśmy, m.in. w kościele czy na imprezach lokalnych. Koncertów nie postrzegamy jako pracę, lecz naprawdę dobrą zabawę.
Co sprawiło, że zaczęłaś śpiewać? Może ktoś Cię do tego zainspirował?
Kiedy byłam dzieckiem, mój dziadek zawsze powtarzał, że powinnam śpiewać ze względu na mój donośny głos. Opowiadając coś, słyszał mnie na drugim końcu podwórka. Nigdy nie brałam tego na poważnie i w dodatku wstydziłam się faktu, że jestem tak głośna. Natomiast śpiewanie od zawsze było moim marzeniem. Dlatego zapisałam się na zajęcia wokalne, na których dostałam wiele pochwał i od tamtej pory śpiew towarzyszy mi w życiu.
Założyłaś fanpage na Facebooku “Karolina Wołczynśka – Muzyka” oraz działasz na YouTube. Lubisz dzielić się swoją pasją w sieci?
Tak, jak najbardziej. Swoją karierę muzyczną rozpoczęłam, kiedy udostępniłam jedno nagranie w internecie. Wiele osób zdziwiło się, że śpiewam. Pojawiło się wiele miłych komentarzy oraz polubień, co bardzo mnie wzruszyło. Parę miesięcy później dostałam pierwszą ofertę, by zaśpiewać w restauracji. Podczas występu w swoim repertuarze zaplanowałam piosenkę, która miała tak pozytywny odbiór w sieci. Kiedy przypomniałam sobie o tym, w trakcie śpiewania zaczęły lecieć mi łzy. W tym momencie zdałam sobie sprawę, że robię to, o czym marzyłam przez całe życie…
Chciałabyś wystąpić w programie muzycznym?
Na razie nie mam tego w planach, lecz gdyby nadarzyła się taka okazja, to byłabym otwarta na wszelkie propozycje. Aktualnie poza koncertowaniem jestem studentką w Karkonoskiej Akademii Nauk Stosowanych, więc zależy mi, aby zrealizować cele, które sobie wyznaczyłam. Studiuję pedagogikę z resocjalizacją i elementami kryminologii. Miałam w planach podjąć pracę jako wychowawca w więzieniu ze względu na moją silną osobowość. Jednak po odbytych wycieczkach i praktykach zrezygnowałam z tego pomysłu i obecnie dążę do tego, aby ukończyć psychologię i otworzyć własny gabinet muzykoterapii.
Tworzysz własną muzykę?
Czasami komponuję własne kawałki, ale zapisuję je jedynie w zeszycie “roboczym”. Natomiast nie ukrywam. że w przyszłości chciałabym wydać solową płytę.
Gdzie w najbliższym czasie możemy wybrać się na Twój występ?
Zapraszam 9 marca o godz. 19:00 do restauracji Astoria w Karpaczu.
Media społecznościowe Karoliny:
Karolina Wołczyńska – Muzyka – Facebook
Karolina Wołczyńska (@karolka_music) Instagram
karolka_music (@karolka_music) | TikTok
Zerknijcie, bo warto! 🙂