Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
2 Responses
Kłopotem chyba nie jest powiększanie Parków Narodowych , ale przepisy, które czasami ograniczają korzystanie z tych parków zwykłym ludziom. Jeżeli park narodowy jest na terenie, gdzie tylko tam mamy warunki do uprawiania np. narciarstwa zjazdowego, bo poza parkiem brak śniegu, to ograniczenia związane z modernizacją np szersze nartostrady nie nastawiają pozytywnie tych, którzy chcieliby korzystać z tego dobra. Albo jasno powiedzmy sobie że Karkonosze to tylko Ski-tour i biegówki i nic poza tym. Kłopot w tym że turystyka na tym ucierpi, bo to raczej zawężona grupa. Ja osobiście nie mam nic przeciwko takim zawężeniom , bo w górach wtedy jestem sama i to mnie cieszy, ale biznes jakim jest turystyka ucierpi . Jak radzą sobie inni w Europie, a nawet w Polsce (przykład Szczyrk) Może nie potrafimy wypracować kompromisu, aby dzieci i młodzież mogła „szaleć” na stokach i wcale to nie zagraża przyrodzie.
Kłopotem jest powiększanie Parku Narodowego, bo w zasadzie naród, jako suweren, będzie mieć bardzo ograniczony dostęp oraz wpływ na to, co będzie się działo w tym obszarze. O zbieraniu grzybów i jagód już nawet nie wspomnę.
Władze KPN od lat pokazują i realizują, jak widzą współpracę – z turystami, mieszkańcami, samorządami.
To nie są różnice zdań, to kwestie zasadnicze – rozszerzanie parków to ograniczenia dla ludzi.
Co do handlu drewnem, to nawet ciężko to komentować. Lasy Państwowe handlują drewnem, a KPN nie?