Bezpieczeństwo ma wiele twarzy. Priorytety regionu w blasku wielkich inwestycji i wyzwań cywilizacyjnych
Bezpieczeństwo — słowo-klucz XII Dolnośląskiego Kongresu Samorządowego, który odbył się 13 listopada 2025 roku. Obecność wicepremiera i ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza skierowała uwagę uczestników i mass-mediów w stronę geopolityki oraz sytuacji za wschodnią granicą Polski. Jednak lokalni samorządowcy kładli nacisk na znacznie szerszą definicję tego pojęcia. Gościem studia kongresowego był Cezary Przybylski, Wiceprzewodniczący Sejmiku Dolnośląskiego i były Marszałek Województwa. W rozmowie z Arkadiuszem Lipinem nakreślił panoramę wyzwań stojących przed regionem: od onkologii, przez infrastrukturę drogową, aż po ochronę przeciwpowodziową.
Miliardy na zdrowie Dolnoślązaków
Bezpieczeństwo w piramidzie potrzeb Maslowa zajmuje fundamentalne miejsce. Były marszałek Przybylski wskazał na ochronę zdrowia jako jedno z jego oblicz — absolutny priorytet inwestycyjny ostatnich lat. Kluczowym przedsięwzięciem, które zdominowało część rozmowy, jest budowa nowego Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii. Inwestycja o imponującej wartości półtora miliarda złotych (z czego 300 milionów pochodzi ze środków KPO), skonsoliduje trzy dotychczas rozproszone jednostki: onkologii, chorób płuc oraz transplantacji komórkowych.
Były marszałek podkreślał, że mimo doskonałej kadry medycznej, dotychczasowa infrastruktura tych placówek nie przystaje do standardów XXI wieku, co uniemożliwiało spełnienie oczekiwań zarówno pacjentów, jak i Narodowego Funduszu Zdrowia. Nowy obiekt ma nie tylko poprawić komfort leczenia, ale przede wszystkim umożliwić kompleksową diagnostykę i terapię w jednym miejscu. C. Przybylski zwrócił uwagę na powszechność zagrożenia nowotworowego, co czyni tę inwestycję sprawą wagi społecznej.
„Choroby nowotworowe dotykają praktycznie każdego z nas. Jeżeli nie nas osobiście, to kogoś z naszej rodziny. Jak nie z naszej rodziny, to ze znajomych. To zagrożenie jest. Wiemy również doskonale o tym, że wcześniej wykryty nowotwór poddany odpowiedniej nowoczesnej terapii jest absolutnie wyleczalny”, podkreślił wiceprzewodniczący sejmiku.
Co istotne, Cezary Przybylski uspokajał mieszkańców mniejszych ośrodków: Jeleniej Góry, Legnicy i Wałbrzycha. Powstanie centralnej, supernowoczesnej jednostki we Wrocławiu nie będzie wiązało się z degradacją czy wręcz zamykaniem szpitali peryferyjnych. Mają one nadal być rozwijane, a do nowego centrum trafiać będą pacjenci wymagający najbardziej skomplikowanych procedur, którym nie są w stanie sprostać ośrodki regionalne.
Pamiętajmy: powodzie!
Drugim, niezwykle istotnym wątkiem rozmowy była kwestia bezpieczeństwa przeciwpowodziowego. Dolny Śląsk, region regularnie doświadczany przez żywioł, stoi przed wyzwaniem nie tylko inżynieryjnym, ale i mentalnym. Marszałek Przybylski, odwołując się do doświadczeń po powodziach z lat wcześniejszych, wskazał na niebezpieczny mechanizm społeczno-polityczny, który następuje po opadnięciu wody.
Rozmówca przestrzegał przed słomianym zapałem decydentów. Zwrócił uwagę, że w obliczu katastrofy mobilizacja środków i deklaracje są powszechne, jednak zapał do realizowania długofalowych i kosztownych inwestycji hydrotechnicznych maleje wraz z upływem czasu i pojawianiem się innych potrzeb budżetowych. Tymczasem postępująca urbanizacja i betonowanie środowiska sprawiają, że powodzie stają się coraz gwałtowniejsze i groźniejsze.
„U nas często są takie zrywy, jak jest powódź — wszyscy deklarują dopływ pieniędzy, rozpoczynane są projekty różnego rodzaju inwestycji (…), natomiast w miarę upływu czas nic się nie dzieje. Ochota spada, bo zawsze są inne potrzeby i zainteresowanie jest mniejsze. Bardzo przed tym przestrzegam”, zwrócił uwagę na ważny problem Cezary Przybylski.
Wiceprzewodniczący sejmiku dolnośląskiego podkreślił konieczność determinacji w budowie zbiorników retencyjnych, wskazując, że prewencja jest nie tylko tańsza ekonomicznie niż usuwanie skutków katastrof, ale przede wszystkim zapobiega niepowetowanym stratom ludzkim.
Infrastruktura łączy i chroni
Ostatnim filarem bezpieczeństwa poruszonym w wywiadzie była komunikacja. Dolny Śląsk, będący liderem w rewitalizacji połączeń kolejowych (przejęcie ponad 400 km linii od PKP), wciąż mierzy się z wyzwaniami w transporcie kołowym, zwłaszcza na południu województwa. Choć subregion jeleniogórski przez niektórych bywa postrzegany jako wykluczony komunikacyjnie, Cezary Przybylski bronił tezy o postępującej poprawie, wymieniając konkretne inwestycje, takie jak remont drogi wojewódzkiej 297 przez Pasiecznik czy planowane prace na trasie Lubań–Bolesławiec.
Rozmowa podczas XII Kongresu Samorządowego pokazała, że dla władz regionu bezpieczeństwo to system naczyń połączonych. Nowoczesny szpital, wał przeciwpowodziowy i wyremontowana droga to elementy tej samej układanki, która ma zapewnić mieszkańcom Dolnego Śląska stabilną przyszłość. Jak podsumował wiceprzewodniczący, kluczem jest, aby po takich spotkaniach projekty te przekładały się na realne poczucie bezpieczeństwa obywateli, a nie pozostawały jedynie w sferze planów.



















