Poranna redakcyjna kawa
Nie wiem, co bardziej lubię? Smak kawy? Czy jej zapach? Chyba jednak zapach, choć pierwszy łyk kawy smakuje niczym ambrozja, której nie skosztowałem i pewnie nie skosztuje, bo gdzie mi tam do bogów, kiedy oni na Olimpie, a ja w małym miasteczku w południowo- zachodniej Polsce, ale za to z widokiem na Śnieżkę i naszym lokalnym Liczyrzepą, którego zwą Duchem Gór, a dlaczego nie bóstwem?! Ludzie ! Wynieśmy Liczyrzepę na ołtarze!
Grzebię w „internetach” kawa wybitnie dzisiaj mi smakuje. O! W mordę! Guns&Roses wypuścili nową piosenkę, można jej posłuchać na YouTube, jej tytuł to „Perhaps” Motyla noga ! Dobry kawałek! Panowie są w formie!
Kolejny łyk kawy i już mi nie smakuje, co jest? Zauważyłem, że wiele portali poświęca dużą uwagę samolotom F16, które mają trafić do Ukraińskiej armii, otóż prezydent Zełenski dogadał się z premierem Holandii, lub jak kto woli Niderlandii, że ojczyzna tulipanów przekaże Ukrainie samoloty F 16, Nie do końca wiadomo ile, bo jedne media w amoku informacyjnym mówią o 42, a drugie, że część z 42 będących na stanie armii Królewskich Holenderskich Sił Powietrznych. Do darczyńców dołączyła Dania, która również przekaże F 16 w ilości 19 sztuk. Oczywiście „prezenty” Ukraina otrzyma we właściwym czasie. Nie wcześniej niż za 4 miesiące, lub za pół roku. Śmiem twierdzić, że będzie to druga połowa przyszłego roku. Ukraina musi przygotować odpowiednią infrastrukturę i przeszkolić pilotów. O ile ze szkoleniem pilotów nie będzie problemów, to z budową infrastruktury to już inna sprawa, bo do cymesów jak podejrzewam, ustawiła się już spora grupka cwaniaków, którzy za nic mają wykrwawiających się rodaków na linii frontu. Prezydent Zełeński miał powiedzieć, że nie zdradzi ilu Ukraińskich pilotów zostanie przeszkolonych, bo jak powiedział: „Chcę, by było to niespodzianką dla Rosji” Słowa, tak poważnego polityka wywołały u mnie po prostu śmiech, Rosjanie ze swoją agenturą poznają imiona i nazwiska pilotów wcześniej, niż Pan prezydent otrzyma je na swoim biurku. Oczywiście trzeba sobie zadać pytanie czy będą to „gołe” myśliwce, czy też uzbrojone i ile tego uzbrojenia Ukraina dostanie? To jest z pewnością wiedzą tajemną. Trzeba zaznaczyć, że Ukraina, będzie mogła używać przekazane samoloty tylko na swoim terytorium. Gdzieś z tyłu głowy kołacze mi się myśl, że być może ukraińscy decydenci już zdecydowali pójść za ideą, którą chlapnął szef sztabu sekretarza generalnego NATO Stian Jenssen, że członkostwo Ukrainy, może nastąpić jeśli nasi sąsiedzi zrzekną się na rzecz Rosji części swego terytorium, być może samoloty te będą po prostu wzmocnieniem wschodniej flanki NATO?
Dlaczego piszę w tak sarkastycznym tonie? Bo już krew mnie zalewa od czytania i słuchania tych bajek z tysiąca i jednej nocy. Przez półtora roku moich wyjazdów do Ukrainy wiele widziałem i wiele słyszałem o tym jak ta wojna wygląda, z czym borykają się ukraińscy żołnierze, z czym borykają się mieszkańcy Ukrainy i jak pomału gaśnie w nich nadzieja, że ten kraj czeka świetlana przyszłość.
Przez ten czas poznałem wielu ludzi, z którymi się zaprzyjaźniłem, codziennie sprawdzam, czy jeszcze żyją? I codziennie dowiaduję się jak klika przekupnych gangsterów i wielka polityka tworzy bananowe państwo, chyba nie za taki kraj giną Ukraińcy, ale ten temat rozwinę za jakiś czas. Wracam do Gunsów i do roboty hej! Hej !
