Na Śnieżce doszło do kolejnego wypadku. 18-letnia Czeszka ześlizgnęła się z Drogi Jubileuszowej. Turystce nic się nie stało.
Jak poinformował naczelnik Grupy Karkonoskiej GOPR, Adam Tkocz:
Grupa sześciu czeskich turystów (6 lutego) poruszała się po Drodze Jubileuszowej, która ze względu na trudne warunki atmosferyczne została zamknięta. Jedna z uczestniczek wyprawy, młoda osiemnastoletnia Czeszka, poślizgnęła się i zsunęła około 300 metrów o północnych zboczach Śnieżki. Mimo, że mogło dojść do tragedii, kobieta uniknęła obrażeń i o własnych siłach wróciła do Karpacza.
W akcji ratunkowej wzięli udział ratownicy z Grupy Karkonoskiej GOPR oraz Horskiej Služby.
Kobieta, która uległa poślizgnięciu, miała raczki turystyczne, ale należy zaznaczyć, że na tego typu eksponowany teren, nie jest to odpowiednie wyposażenie. Właściwym byłyby normalne raki alpinistyczne i czekan. Trzeba też wziąć pod uwagę, że samo wyposażenie nie gwarantuje nam bezpieczeństwa. Dopiero ich poprawne wykorzystanie, poparte wiedzą jak zachowywać się podczas panujących warunków, zapewni pewność podczas wyprawy w góry – tłumaczy Adam Tkocz
Przypominamy, że 30 stycznia doszło do tragicznego wypadku, w którym dwóch turystów zginęło ześlizgując się tzw. Rynną Śmierci do dna Kotła Łomniczki.
Należy pamiętać, aby nie poruszać się zamkniętymi szlakami turystycznymi oraz postępować odpowiedzialnie i stosownie do panujących warunków atmosferycznych wyruszając w góry.
Fot. Fb GOPR Karkonosze
