Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
5 odpowiedzi
Nic nowego. Dlatego tym bardziej śmieszna jest buta tych panów robiących miny wybitnych mędrców jakby odkryli kolejną planetę. Odrealnieni od życia. Pewnie okaże się wkrótce, że to kolejni kandydaci na polityków. Wystarczy przykład – drzwi do Muzeum w Wieży Brackiej w Lubaniu zamknięte, na wystawę minerałów nie wejdziesz. I tak teoria odbiega od życia.
Dziwne, bo akurat we wtorek zwiedzaliśmy wieżę całą rodziną, widzieliśmy mineraly i nawet szczęśliwe był wstęp bezpłatny bo wtorek. Co prawda musiałam zadzwonić, ale pracownik przyszedł i otworzył, więc muzeum sobie poradziło i udostępniło przy skandalicznie małej ilości etatów. Ale żeby zwiedzić trzeba przeczytać informację na drzwiach, widać nie każdy ma na to czas. A wywiad bardzo dobry, o problemach, które pewnie właśnie rzutują na sytuację, o której Pan wspomniał. Pozdrawiam
i tak i nie. w Lubaniu również rzuca się w oczy brak współpracy jednostek, co dotyczy zarówno sfery samorządowej jak również obszaru kultury. Biblioteka działa jak prężna machina, dom kultury i muzeum są faktycznie dość słabo widoczne (poza festiwalem minerałów i nocą muzeów), przy czym to muzeum ma lepsze warunki aby pełnić rolę “atrakcji turystycznej” czy “wizytówki” regionu. Nie zgodzę się też, że wieża jest niedostępna, kilka razy byłam z gośćmi, zadzwoniliśmy na nr telefonu podany na drzwiach i zawsze w ciągu kilku minut ktoś przyszedł. Inna sprawa, że wystawa w wieży nie zmienia się od kilku lat, może warto by o tym pomyśleć?
Nic nowego? A jednak nie widać dookoła, żeby samorządowcy tak myśleli, najwyraźniej jeszcze tej planety nie odkryli, nie widać też – po różnych wyborach społeczeństwa, żeby i dla niego były to oczywiste oczywistości…
Arku Szkoda ze nasz burmistrz Graf nawet nie myśli o obwodnicy a tak jak mówisz to jego obowiązek z którego się nie wywiązuje